Dostałam niezbędne różowe szpilki, niestety modelinowa nóżka mojej figurki w 1:10 się nie mieści. To bardziej takie 38 na wysokim obcasie:) Tomek dostał super aparat i zegarek (różowe!) ale buty po Kenie też w złym rozmiarze. Mini Marcepan chyba nie polubił nowego kumpla...
2 komentarze:
Nieeeeeee.....
różowy aparat sla Tomka... bosssskie... a różowego cadillaca nie było?
a może my little pony?
no Aga... teraz to pojechałaś :D
cadilaca nie było, ale nam by sie przydała raczej miniatura zardzewiałego tracka:)
a na konikach to ja nie jeżdże!
Prześlij komentarz