wtorek, 15 listopada 2016

Uszyj jasia dla hospicjum!

Kochani, chcąc dodać trochę radości i kolorków jesienno- zimowemu światu ruszamy dziś z akcją „Uszyj Jasia dla hospicjum”, mam nadzieję, że się do niej przyłączycie!


Co robimy? 
Pomagamy... szyjąc.
Uszycie kolorowego jaśka (powłoczki na poduchę 40x40cm) to naprawdę drobiazg, nawet dla początkujących szyjących. Wiem, że potraficie i że zaskoczycie mnie swoimi pomysłami. Tu na blogu powstanie galeria Waszych prac!
Dla dzieciaków objętych opieką Hospicjum Pomorze Dzieciom Wasza życzliwość, zaangażowanie i pasja będzie pięknym gwiazdkowym prezentem. Nie zawsze mamy możliwość wspomagać potrzebujących finansowo, coś jednak możemy zrobić, więc koniecznie się przyłączcie.

Jak to się zaczęło? 

Temat opieki hospicyjnej chodził już za mną od dłuższego czasu, na pewno postaram się o tym jeszcze opowiedzieć, bo na razie stawiam pierwsze małe kroczki... Tymczasem Hospicjum Pomorze Dzieciom zgłosiła się do mnie z prośbą o pomoc.

„Pomorze Dzieciom zapewnia śmiertelnie chorym dzieciom bezpieczny pobyt w rodzinnym domu w ostatnim okresie ich życia. 
zapewnienie 24-godziny na dobę opieki medycznej w ramach domowego hospicjum dla dzieci prowadzonego przez fundację.
udzielenie wsparcia psychologicznego i socjalnego całej rodzinie, którą staramy się wspierać również w czasie żałoby.

Nasi podopieczni przebywają w swoich domach razem ze swoimi bliskimi, a my do nich dojeżdżamy, pokonując często bardzo odległe trasy w promieniu ponad 100 km od Gdańska.

Oprócz wizyt pielęgniarskich i lekarskich dążymy do zapewnienia każdemu dziecku rehabilitacji domowej i wsparcia rodziny przez psychologa. Opieka hospicyjna jest dostępna 24 godziny na dobę przez cały rok.
Doświadczony zespół zapewnia domową opiekę hospicyjną o wysokim standardzie, tak by reszta życia dziecka była wolna od bólu i uciążliwych objawów postępującej choroby.

Aktualnie Hospicjum może objąć opieką 21 małych podopiecznych.
Mając zespół, sprzęt, samochody z pełnym bakiem paliwa staramy się kolorować rzeczywistość. 
Możemy sprawić, że dzieci wrócą do domu i zadbać o rodzinną atmosferę, pełną uśmiechu i ciepła.”

Pisanie tu na blogu o trudnej sytuacji finansowej i prośby o wsparcie wydało mi się nietrafione. Sama wiem, jak rzadko jestem w stanie na podobne apele zareagować. Nie dlatego, że nie chcę. Dlatego, że tych miejsc i instytucji a przede wszystkim ludzi potrzebujących jest tak wiele... a najczęściej borykamy się z ograniczeniami własnego budżetu.

Jeżeli możesz, wesprzyj Fundację > KLIK

Jeżeli nie możesz, a mimo wszystko CHCESZ DZIAŁAĆ, czytaj dalej:)

Chcę wziąć udział, jak?

1. Uszyj kolorową poszewkę na poduchę o wymiarach 40x40cm.

Jasiek może być prosty, patchworkowy, kolorowy,  a nawet pełen bajkowych postaci jeśli tak podpowiada Ci serce:) Pamiętaj, że szyjemy dla dzieciaków, warto więc brać pod uwagę ich preferencje.
Użyj naturalnych oddychających tkanin (poduchy będą przecież prane- być może w wyższych temperaturach) i nie naszywaj dekoracyjnych, drobnych elementów jak koraliki czy guziki.
Oczywiście możesz wykonać dowolną ilość jaśków!

2. Zrób zdjęcie swojej podusi.

Koniecznie uwiecznij swoją pracę, a zdjęcie wyślij na mój adres: biuro@mojepokoje.eu
Na blogu powstanie galeria naszych pięknych jaśków.

3. Do 15 grudnia wyślij swoją poszewkę na adres:

Hospicjum Pomorze Dzieciom
Aleja Józefa Hallera 140
80-416 Gdańsk





Po 15 grudnia wszystkie jaśki zostaną przekazane podopiecznym i ich rodzinom a ja zaproszę Was na podsumowanie tutaj na blogu.

Działamy?!:)

4 komentarze:

KarolinaPe pisze...

Działamy. Kiedyś przgapiłam, teraz nie przegapię :-)

Aga Plieth pisze...

Suuper!

Agnieszka - Ogródek Talentów pisze...

Świetnie akcja :-) Z czasem u mnie słabo, ale może uda mi się zmobilizować i coś wymyślę. Rozumiem, że to ma być sama poszewka? A ma być zapinana na zamek czy może być na zakładkę albo guziki?

Aga Plieth pisze...

Agnieszko, zgadza się- sama poszewka :)
Zapięcie najlepiej na zakładkę, guziki mogą być niebezpieczne dla maluchów a o zamek można się boleśnie otrzeć... Pozdrawiam cieplutko!